Zakład Myśli Społecznej i Edukacji Środowiskowej

Nasza doktorantka w ogólnopolskim projekcie

Studentki UKW (w tym mgr Paulina Kaczor doktorantka i absolwentka specjalności animacja społeczno-kulturowa) dostały się do ogólnopolskiego projektu i od października poprowadzą gry terenowe dla młodzieży z małych miejscowości.

Projekt "Mała ojczyzna - wspólna sprawa" organizują Fundacja Rozwoju Wolontariatu i Fundacja BGK. Udział weźmie w nim 25 studentów uczelni z całej Polski. Do tego grona dołączyły również trzy studentki i jedna absolwentka bydgoskiego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. - Bardzo się z tego cieszymy, ponieważ jest to duże wyróżnienie - mówi Nina Woderska, koordynatorka projektu z UKW. - Tylko sześć osób z naszego województwa się zakwalifikowało. Dwie pochodzą z Torunia, a resztę stanowią dziewczyny z naszej uczelni.

Kręcenie talerzami i kryminalistyka

Aby wziąć w projekcie, studenci musieli spełnić szereg wymogów. - Na przykład wcześniej należeć do wolontariatu i być odpowiedzialnym za co najmniej dwa projekty - tłumaczy Woderska. - Kolejnym kryterium był pomysł na zainteresowanie uczniów tematyką wiedzy obywatelskiej, a ostatnim napisanie uzasadnienia, dlaczego chcą być wolontariuszami.

W tym tygodniu odbędzie się trzydniowe szkolenie w Lublinie, w którym udział weźmie m.in. Paulina Kaczor, studentka studiów doktoranckich na UKW. - Od kilku już lat działam w Projektorze, czyli wolontariacie przy uczelni i pomyślałam, że ten projekt to naprawdę fajna sprawa - wyjaśnia. - Kończyłam animację społeczno-kulturową i wiedza, którą teraz zdobędę z pewnością przyda się w mojej późniejszej pracy.

Wcześniej prowadziła warsztaty m.in. z tańca, kryminalistyki, a nawet animacji cyrkowych. - Jeszcze dokładnie nie zastanawiałam się nad programem zajęć, które poprowadzę - przyznaje. - Ale z pewnością wykorzystam do tego elementy kręcenia talerzami i robienia baniek mydlanych. Ma być przede wszystkim ciekawie.

Historia poznawana w ruchu

Projekt skierowany jest do gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych w miejscowościach liczących do 20 tys. mieszkańców. - Poprzez niestandardowy sposób studenci będą prowadzili zajęcia z młodzieżą - tłumaczy Woderska. - Chodzi o to, aby w przekazać im wiedzę dotyczącą m.in. historii miejsc, z których pochodzą.
Aby urozmaicić lekcję, na każdą grę terenową będą mogli przeznaczyć tysiąc zł. - To już jest taka suma, że naprawdę można wymyślić fajne rzeczy m.in. przy pomocy technologii cyfrowej - ocenia Woderska.

Mogą to być m.in. wystawa zdjęć, czy nagranie podróży śladami przeszłości. - Młodzież będzie poznawać swoje miejscowości poprzez zwiedzanie różnych zabytków. Odwiedzą np. zamknięte kopalnie, które kiedyś działały w ich stronach - uzupełnia Woderska.

- Będę chciała opowiedzieć na pewno o wydarzeniach historycznych i ważnych osobach - wymienia Kaczor. - Dużo zależeć będzie od samych uczniów i kierunku, w jakim chcieliby się rozwijać.
Szkoły wciąż mogą się zgłaszać

W "Małej ojczyźnie-wspólnej sprawie" udział wezmą cztery szkoły z naszego regionu, które wcześniej wyślą swoje zgłoszenie na adres n.woderska@ projektor.org.pl. - Do tej pory otrzymaliśmy je od placówki m.in. z Osielska - mówi Woderska. - Chcemy zachęcić jak największą liczbę szkół, ponieważ później będziemy prowadzić bardzo podobny projekt w ramach Projektora.
Katarzyna Dworska
źródło: MMBydgoszcz.pl