Prof. Katarzyna Popowa-Zydroń otrzymała statuetkę "Mecenas kultury" w III edycji konkursu. Wręczenie odbyło się podczas inauguracji roku akademickiego 2016/2017 Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
Studiowała grę na fortepianie najpierw w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Poznaniu, a później w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Gdańsku, gdzie studia ukończyła z wyróżnieniem. Naukę kontynuowała w Wiedniu, jako stypendystka Rządu Austriackiego. Jest pianistką i pedagogiem, profesorem sztuk muzycznych, a w bydgoskiej Akademii Muzycznej prowadzi klasę fortepianu, z której to wyszli m.in. Rafał Blechacz, Paweł Wakarecy czy Michał Szymański.
Profesor Katarzyna Popowa-Zydroń jest laureatką Ogólnopolskiego Festiwalu Młodych Muzyków w Gdańsku (1974), półfinalistką Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie (1975), laureatką Konkursu Pianistycznego w Terni we Włoszech (1975) i Konkursu Pianistycznego ARD w Monachium (1978). Koncertowała niemal we wszystkich filharmoniach w kraju, a za granicą w Niemczech, Czechach, Rosji, Bułgarii, Austrii i Japonii. Jej repertuar obejmuje dzieła od baroku do współczesności. Nagrywała dla Polskiego Radia i TV oraz wytwórni fonograficznej Accord we Francji.
Jej wychowankami są laureaci prestiżowych konkursów pianistycznych w Polsce i za granicą, a Rafał Blechacz został zwycięzcą 15 Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Frydedyka Chopina w Warszawie w 2005 roku.
Jest zapraszana do prowadzenia kursów mistrzowskich w kraju i za granicą, seminariów i kursów dla nauczycieli fortepianu (m.in. w Kitakiyshu w Japonii), opiekuje się utalentowaną młodzieżą uczącą się w średnich szkołach muzycznych. Współpracuje z Centrum Edukacji Artystycznej w Warszawie. Wielokrotnie była członkiem jury ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów, a w ubiegłym 2015 roku była przewodniczącą jury 17 Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego w Warszawie.
Jest prezesem Towarzystwa Muzycznego im. Ignacego Jana Paderewskiego w Bydgoszczy.
Prof. Katarzyna Popowa-Zydroń na każdym kroku powtarza: „Nie żałuję, że związałam się z Bydgoszczą, bo znalazłam tu środowisko osób, które bardzo podobnie myślą i nie zgadzają się na bylejakość w kulturze. Aura muzyczności w Bydgoszczy jest namacalna na każdym kroku i oczywista dla wszystkich w Polsce”.