Mateusz Jakubik: Straż pożarna jest dla mnie pasją, celem życia oraz marzeniem, które zamierzam realizować

„Pięć minut. To czas, który decyduje o życiu i śmierci. Tyle masz, kiedy przestaniesz oddychać. Tyle, by ktoś Cię znalazł. Uratował. Tyle, by zmienić całe twoje życie”. To cytat z książki „Strażak. Życie w ciągłej akcji” Waldemara Prussa, emerytowanego już strażaka z Wągrowca. Osoba ta nie jest bez znaczenia dla tego wywiadu, ponieważ właśnie ten człowiek był motywacją dla przyszłej drogi zawodowej Mateusza Jakubika, studiującego bezpieczeństwo narodowe na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.

Mężczyzna w granatowym golfie, uśmiechnięty, siedzi na schodach.W tle ceglana ściana.

Co zdecydowało o tym, że wybrałeś bezpieczeństwo narodowe na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego?

Wybór kierunku był związany z moimi zainteresowaniami oraz perspektywami pracy po ukończeniu nauki. W dziedzinie bezpieczeństwa interesuję się bezpieczeństwem wewnętrznym państwa w aspektach przeciwpożarowych, jak i bezpieczeństwie militarnym na arenie międzynarodowej. Główną motywacją dla mnie był jednak emerytowany już strażak Waldemar Pruss.

Cieszymy się, że młodzi ludzie posiadają autorytety. A dlaczego akurat jego postać Cię zafascynowała?

Waldemar Pruss osiągnął w swojej karierze praktycznie wszystko, o czym marzył. Na swojej drodze do awansów ukończył dokładnie ten sam kierunek studiów licencjackich, który kończę ja.

Czyli w przyszłości chcesz zostać strażakiem?

Tak, sfera bezpieczeństwa państwa od zawsze była mi bliska. Straż Pożarna jest dla mnie pasją, celem życia oraz marzeniem, które zamierzam realizować. Przynależę nawet do Ochotniczej Straży Pożarnej w Leśnie (woj. pomorskie) oraz jestem czynnym członkiem jednostki.

Co spowodowało, że to właśnie to jest ta ścieżka kariery, którą chcesz podążać

Wybór tej ścieżki życiowej był spowodowany moją motywacją i chęcią niesienia pomocy, potrzebą czynnego działania w ratowaniu życia i mienia, a także konieczność dużej ilości sportu i ruchu w przyszłej pracy. Sport w moim życiu od najmłodszych lat stanowił nieodłączny element każdego dnia.

Jakie sporty trenowałeś?

W wieku 6 lat zacząłem trenować piłkę nożną halową, którą trenowałem do 18. roku życia. Później przerzuciłem się na siatkówkę, ze względu na atuty mojego wzrostu. Do dzisiaj jest to moja ulubiona dyscyplina sportowa. Cały swój czas wolny spędzam głównie na bieganiu oraz ćwiczeniach siłowych. Jednak czasem też odpoczywam od sportu.

I co wtedy robisz?

Oglądam filmy akcji, gram w gry oraz czytam książki, głównie Andrzeja Sapkowskiego.

Życzymy w takim razie osiągnięcia obranych celów oraz zawsze szczęśliwych powrotów z akcji.

UKW - miejsce dla ludzi z pasją!


Rekrutacja UKW