Marika Popowicz, studentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na UKW, wywalczyła na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy brązowy medal w sztafecie 4x100 m, ale przede wszystkim – zdobyła olimpijskie minimum.

W niedzielę w Helsinkach zakończyły się lekkoatletyczne mistrzostwa Europy, w których reprezentanci Polski zdobyli łącznie cztery medale. Nas najbardziej cieszy sukces Mariki Popowicz, która wraz ze swoimi koleżankami wywalczyła brązowy medal w sztafecie 4x100 m. Polskie sprinterki, prowadzone przez trenera Jacka Lewandowskiego, w biegu eliminacyjnym zapewniły sobie olimpijskie minimum i w finale mogły pobiec już bez presji. Na mecie zameldowały się za Niemkami i Holenderkami z czasem 43.06 s.

- Nazwano naszą sztafetę "torpeda", bo taka właśnie jest. Charakteryzuje nas sukces, zwycięstwo i energia. Chciałyśmy, by była ambitna i na medal; i tak się stało. To jest dla nas cudowna chwila – powiedziała Marika Popowicz w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Przed naszymi sprinterkami teraz już ostatnie przygotowania do Igrzysk Olimpijskich, które będą najważniejszym startem w sezonie. Walka o nieśmiertelną sławę rozpocznie się 27 lipca. Marice gratulujemy medalu i zyczymy wytrwałości w przygotowaniach do olimpijskiej rywalizacji.