Studenci UKW 13 grudnia spotkali się ze swoimi kolegami z Białorusi w ramach projektu "Sąsiedzi". Młodzi Białorusini opowiadali o życiu w swoim kraju, o swoich działaniach, aktywności opozycyjnej wobec reżimu.

Białoruś, bezpośrednio granicząca z Unią Europejską, znajduje się na marginesie wydarzeń międzynarodowych. Uwagę polskiej i światowej opinii publicznej przykuły wydarzenia, które miały miejsce 19 grudnia 2010 roku w Mińsku oraz powyborcze represje. Jednak dwa lata po wyborczych zamieszkach i brutalnym stłumieniu ich przez oficjalne władze w Mińsku ta uwaga w naturalny sposób przygasła. Przez organizację tego wydarzenia na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego chcieliśmy przybliżyć sytuację u naszych sąsiadów.

Goście opowiadali o Programie stypendialnym K. Kalinowskiego, dzięki któremu młodzi ludzie z Białorusi, mogą podjąć lub kontynuować studia w Polsce. Ten program pomocowy polskiego rządu jest przeznaczony dla osób, które zostały usunięte z uczelni lub nie mogą studiować ze względu na swoje poglądy polityczne i zaangażowanie w obronę demokracji i praw człowiek. Jednym z ponad 250 stypendystów jest Andruś Krečka, student europeistyki, który prowadzi specjalny program w szkołach średnich. Opowiadał o fałszowaniu wyborów na Białorusi i codziennym życiu Białorusinów, działaniach opozycji.

Na koniec został wyświetlony film dokumentalny "Białoruskie marzenie" o wyborach prezydenckich w 2010 roku, po których nasiliły się represje wobec opozycji.

Do końca grudnia można także oglądać wystawę fotograficzną o współczesnej Białorusi.