W miniony weekend odbyły się zmagania pasjonatów informatyki Bydgoskiego Hackathonu 2022. W hackathonie wzięło udział 75 zawodników, którzy podjęli wyzwanie w 12 drużynach. W tym roku ideą było wykorzystanie innowacyjnych technologii internetu rzeczy w procesie dekarbonizacji i ratowania świata przed globalnym ociepleniem.

W hackathonie wzięły udział dwa zespoły złożone z studentów Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Studenci Informatyki na poziomie magisterskim znaleźli się na podium i zajeli 3. miesjce (Krystian Bogiel, Piotr Kłopotek Główczewski, Bartosz Zieliński, Bartosz Grabowski i Norbert Lewicz). Drugi zespół (tym razem studenci na poziomie inżynierskim) uplasował się tuż poza podium (Budka Bartosz, Oskar Bieńko, Filip Błaszkiewicz). Jest to bardzo imponujacy wynik biorąc pod uwagę fakt, że w hackathonie wystartowało 12 zespołów, a wsród nich aż 6 reprezntowało firmy przez doświadczenych programistów i informatyków.

Wszystkim naszym reprezentantom dziękujemy i gratulujemy. A drużynie Hackathon Speedrun Any% w gratulujemy 3. miejsca i nagrody w kwocie 2.000 zł oraz życzymy dalszych sukcesów! 

Co powiedzieli studenci UKW po zakończeniu rywalizacji?

Bartosz Budka, student: To nasze pierwsze spotkanie z Hackathonem. Przyszliśmy tu, żeby przetestować swoje umiejętności i sprawdzić, jak wypadniemy na tle reszty uczestników. Na miejscu poznaliśmy temat, który na start zbił nasze morale. Jednak wraz z upływem czasu coraz bardziej podobał nam się nasz projekt. Pomimo wszystkich przeciwności losu oraz problemów wszelakich, po prostu bardzo dobrze się bawiliśmy. Pomocnym było rónież to, że w Hackathonie brali udział nasi wykładowcy, którzy służyli nam niejednokrotnie pomocą i radą, kiedy najbardziej tego potrzebowaliśmy. Mimo wszystko był to kawał wyzwania i wspaniałej dobrej zabawy. To wydarzenie pozwoliło nam nauczyć się wielu rzeczy i zdecydowanie za rok też spróbujemy swoich sił, gdyż jest to doskonała okazja do rozwoju i poszerzenia horyzontów.

Filip Błaszkiewicz, student: Hackathon jest bardzo ciekawym konkursem, gdyż w wysokim stopniu pozwala, przede wszystkim nam - studentom, nauczyć się wiele różnych rzeczy podczas 24-godzinnej pracy nad zadaniem konkursowym. Organizacja samego Hacathonu była przeprowadzona na bardzo wysokim poziomie, niczego nam nie brakowało, prócz większej pomocy mentorów, gdyż w godzinach nocnych po prostu ich brakowało. Zadanie konkursowe było dosyć precyzyjne i pozwoliło nam bez problemów dostosować się do jego wymagań. Dosyć ciekawym aspektem samego konkursu była praca nad IoT, gdzie mogliśmy samodzielnie zaprogramować nasza płytkę, którą później wykorzystywaliśmy, by pobierać potrzebne nam dane. Osobiście pierwszy raz spotkałem się z tego typu pracą i była ona naprawdę ciekawa. Samo zadanie można były wykonać na wiele sposób i to było jednym z najciekawszych aspektów, gdyż ograniczała nas tak naprawdę nasza wyobraźnia. Sam Hacathon jest miejscem, gdzie jesteśmy w stanie poznać świat IT od wewnątrz, ponieważ jesteśmy w stanie porozmawiać z osobami, które już coś osiągnęły, a dla osób wkraczających w ten świat jest to bardzo motywujące i napędzające, by brnąć w to dalej. Był to mój pierwszy Hacathon i na pewno nie ostatni.

Oskar Bieńko, student: Od samego początku można było odczuć profesjonalizm imprezy. Przywitani licznymi gadżetami sponsorów, czekaliśmy na tegoroczny temat Hackathonu. Przedstawione technologie okazały się dla nas totalnie nową rzeczą, nie mieliśmy wcześniej doświadczenia z rozwiążaniami chmurowymi. Zaczęliśmy 24-godzinną pracę nad aplikacją, która za pomocą IoT ESP32, wysyłała do chmury Azure pobierane z otoczenia parametry, takie jak temperatura, wilgotność, ciśnienie czy natężenie światła. Nie ukrywam, że napotykaliśmy wiele problemów, konfiguracja urządzenia czy bazy danych, które zabierały nasze cenne godziny pracy, lecz wrażenie z Hackathonu bardzo pozytywne. Plusy? Ogromna wiedza, którą zaczerpnąłem podczas poszukiwania jakichkolwiek pomocnych informacji. Minusy? Ogromne zmęczenie w niedziele i trudna konkurencja!

mgr inż Jan Baumgart, Asystent Dydaktyczno-Naukowy UKW: Hackathon w tym roku zdecydowanie postawił poprzeczkę wyżej niż w ostatnich latach, nie tylko ze względu na trudniejszą konkurencję w postaci profesjonalistów, ale również ze względu na wykorzystanie chmury oraz urządzeń IOT. Niezmiernie cieszy mnie fakt, że Uniwersytet Kazimierza Wielkiego zareprezentowały aż dwa zespoły i mam nadzieje, że w przyszłym roku chętnych będzie jeszcze więcej! Osobiście dla mnie przede wszystkim była to okazja, żeby spotkać się z studentami i z dumą obserwować jak wiedza uzyskana przez nich na studiach dodawała im wiatru w skrzydła podczas rozwiązywania kolejnych problemów. Czuję, że byli bardzo dobrze przygotowani. Muszę jednak zauważyć, że w Hackathonie zdecydowanie przeważała ilość reprezentowanych szkół i firm. Ogromna szkoda, że z bydgoskich uniwersytetów udział wzieli tylko studenci tylko z UKW. Mam nadzieję, że studenci z całego miasta podejmną wyzwanie w przyszłym roku i będzie to okazja nie tylko do konkurencji ale i do wspaniałej kooperacji! W regulaminie nie ma przecież zakazu powstawania zespołów miedzyuczelnianych!