Otto Maciąg, Riddlesworth, 1943, akwarela na papierze Otto Maciąg, Riddlesworth, 1943, akwarela na papierze

Obrazy malowane wojną. Nowe nabytki w zbiorach Muzeum Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego

Artysta wszechstronny – tak jednym słowem można określić Otto Maciąga (1918 – 2000), którego prace trafiły do Muzeum Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego. Urodził się w 1918 roku w Sopron na Węgrzech w drodze do Polski. Jego mama opuściła właśnie Višegrad (dzisiejsza Bośnia i Hercegowina), gdzie spłonął jej rodzinny dom. Ojciec Michał Maciąg – Polak weteran walk o niepodległość wracał z Francji. Rodzina spotkała się w Krakowie, a następnie wspólnie wyruszyła do Białej Podlaskiej. To tu, na Lubelszczyźnie, młody Otto uczył się obserwować i odwzorowywać piękno przyrody – leniwie snujące się wśród łąk rzeki, barwne refleksy w tafli wody, soczystą zieleń drzew.

Idyllę młodego artysty przerwał wybuch II wojny światowej. Otto Maciąg uczestniczył w obronie bazy lotniczej w Małaszewiczach oraz jej ewakuacji na południe. Po przekroczeniu granicy rumuńskiej został internowany. Dzięki fałszywym dokumentom dotarł do Marsylii, gdzie w 1940 roku wstąpił do Armii Polskiej. Otto Maciąg walczył we Francji, Belgii i Holandii, brał udział w lądowaniu w Normandii. Stacjonując w Szkocji, zgłębiał tajniki sztuki drzeworytniczej i linorytu.

Po wojnie osiadł w Wielkiej Brytanii. Studiował sztukę w Liverpool College of Art. W latach 1947 – 1978 był nauczycielem w Monmouth School w Walii. Uczył ceramiki, malarstwa i rysunku. Prowadził zajęcia z historii sztuki oraz architektury. Wykształcił całe pokolenia artystów.

Z licznych prac tego twórcy na uwagę zasługują zwłaszcza dwa duże murale ceramiczne oparte na projektach Adama Kossowskiego w kaplicy Monmouth School, obraz ołtarzowy w kaplicy St. Briavels, stacje drogi krzyżowej do kościoła w Otford w hrabstwie Kent, czy Madonna w klasztorze Aylesford. Otto Maciąg przez wiele lat był ilustratorem „Dziennika Polskiego i Dziennika Żołnierza” – najpopularniejszego pisma informacyjnego emigracji polskiej w Wielkiej Brytanii. Jest autorem rysunków do publikacji Wiesława Antoniego Lasockiego traktujących m.in. o ułanach, niedźwiadku Wojtku, czy koniach w służbie wojskowej. Motyw niedźwiadka Wojtka często powracał w jego twórczości. Artysta wykonał ceramiczne tabliczki z wizerunkiem dzielnego misia dla Zoo w Edynburgu, Canadian War Museum oraz Imperial Museum w Londynie.

Twórczość Otto Maciąga jest niepowtarzalna i unikatowa. Artysta malował przede wszystkim krajobrazy. Doskonale skomponowane panoramy świadczą o ogromnej wrażliwości kolorystycznej. Soczyste barwy zieleni, gra światła i cienia, lekkie pociągnięcia pędzlem – to znak rozpoznawczy twórcy. Do Muzeum Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego trafiły cztery akwarele przedstawiające kadry z wojennej tułaczki Otto Maciąga. Widzimy kościół przy drodze łączącej miasta Ramnicu Valcea i Horezu w Rumunii, kamienną kapliczkę w Bejrucie, most nad Nahr al-Kalb w Libanie i obóz wojskowy w angielskim Riddlesworth. Odbiorcę niech nie zwiodą spokojne ujęcia … prace powstały w najmroczniejszej chwili dziejów ludzkości – w piekle wojny, która ogarnęła świat.

Sztuka stawała się ucieczką, ostoją i antidotum na otaczającą rzeczywistość.

Akwarele trafiły do Muzeum Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego za sprawą Pani dr Ewy Wełnic. Natomiast córka artysty – Pani Hanna Maciąg przekazała do zbiorów Muzeum cztery grafiki ukazujące m.in. zgliszcza po lądowaniu w Normandii.

Prace Otto Maciąga będzie można zobaczyć na wystawie w Muzeum Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego już w sierpniu! Zapraszamy!

oprac. Aleksandra Sara Jankowska